Domowa kostka rosołowa i zupy instant

Domowa kostka rosołowa wydawała mi się przez długi czas fanaberią. Gotowych kostek nie używam od lat, bo nie ufam mieszance oleju palmowego z glutaminianem sodu. Po prostu tak przyprawiałam dania, że nie czułam potrzeby używania kostek. Ale – wiele razy brakowało mi bulionu do risotto, a kiedy poznałam przepis na błyskawiczne zupy instant, które można zrobić w zdrowej, domowej wersji, to wiedziałam, że rozwiązaniem będzie domowa kostka rosołowa. Czy raczej pasta rosołowa, bo w takiej formie ją przygotowałam. Mam dla Ciebie dwie wersje smaków – klasyczną, która smakiem przypomina domowy rosół i azjatycką, z dużą ilością sosów i składników charakterystycznych dla kuchni tego regionu świata. A oprócz tego – mój domowy hit! Zupy do przygotowania w kilka minut – wystarczy zalać wrzątkiem składniki.

Na początek uwagi ogólne

pastę można przechowywać w lodówce przez kilka miesięcy, duża ilość soli ją konserwuje; możesz ją też zamrozić
warto rozważyć zrobienie podwójnej porcji, jednorazowo to sporo obierania i tarcia/mielenia
jeśli chcesz sprawdzić stopień doprawienia pasty, to nie próbuj bezpośrednio z łyżki, ale zmieszaj odrobinę z gorącą wodą i wypij płyn; pasta jest bardzo skoncentrowana, żeby używać ją w niewielkich ilościach do dań, dlatego prosto z łyżki smakuje po prostu solą
jeśli chcesz, żeby pasta azjatycka była wegańska, zastąp sos ostrygowy większą ilością sosu sojowego, dodaj też więcej kwasu np. octu ryżowego, zamiast sosu rybnego; możesz pokruszyć arkusz wodorostów nori w celu uzyskania bardziej “morskiego” smaku
można wykorzystać resztkę już ugotowanego makaronu albo użyć makaronu, który wystarczy zalać wrzątkiem (makaron do ramenu, udon, makaron ryżowy albo instant)
można zalać sam makaron wrzątkiem z pastą, a następnie wymieszać z dodatkami i podać w formie sałatki- pasta może być bazą do zupy, przyprawą, produktem zastępczym dla bulionu w risotto, marynatą do mięs, tofu, owoców morza, ryb, strączków, przyprawą do gulaszu, zapiekanek
Narzędzia do przygotowania
tarka do warzyw albo blender (blender bardzo przyspiesza pracę)
łyżka, nóż
patelnia

Pasta rosołowa klasyczna – domowa kostka rosołowa

3 duże cebule
10 ząbków czosnku
2 marchewki
5 łyżeczek soli
2 łyżki sosu sojowego
2 łyżki przecieru pomidorowego
1-2 łyżki pasty chili
Pieprz świeżo mielony
2 liście laurowe
Pęczek lubczyku
Pęczek natki pietruszki
4-5 łyżek oleju
Woda

Cebulę, czosnek i marchewkę obieramy i miksujemy w blenderze albo ścieramy na najmniejszych oczkach tarki do warzyw. Siekamy zioła albo również rozdrabniamy je w blenderze. Rozgrzewamy olej na patelni, wrzucamy warzywa, podsmażamy ok. 2 minut, żeby się zeszkliły. Dodajemy zioła, smażymy kolejne 2 minuty. Dodajemy wszystkie pozostałe składniki, smażymy ok. 15 minut, mieszając jak najczęściej (najlepiej cały czas). Jeśli zaczyna przywierać do patelni, to dolewamy odrobinę wody – nie więcej niż łyżkę-dwie, żeby nie rozwodnić całości. Po ok. 20 minutach pasta powinna być gęsta, z drobinkami ziół, pomarańczowo-brązowa, wyciągamy z niej liście laurowe, resztę przekładamy do słoika.

Pasta azjatycka

2 duże cebule
10 ząbków czosnku
3 dymki ze szczypiorkiem
2 duże łyżka pasty chili
5 łyżek sosu rybnego
5 łyżek ciemnego sosu sojowego
5 łyżek sosu ostrygowego
1-2 łyżeczki soli
10 cm tartego imbiru
2 łyżki oleju sezamowego
Sok z 1/2 cytryny/limonki
2 łyżki syropu daktylowego
4-5 łyżek oleju

Obieramy cebulę, czosnek, imbir. Blendujemy cebulę, czosnek, imbir i dymkę ze szczypiorkiem albo ścieramy na tarce na najmniejszych oczkach, a szczypior siekamy bardzo drobno. Rozgrzewamy olej, podsmażamy zblendowane warzywa ok. 2-3 minut. Dodajemy wszystkie pozostałe składniki i cały czas mieszając, smażymy ok. 15 minut, w razie potrzeby dolewając odrobinę wody (raczej nie będzie takiej potrzeby, ta pasta jest odrobinę bardziej płynna niż klasyczna). Po usmażeniu przekładamy do słoika i przechowujemy w lodówce.