Pieczona brukselka
Pieczona brukselka to jeden z moich pewniaków na odczarowanie smaku warzywa, które często owiane jest złą sławą. Sekret tkwi w dwóch elementach – po pierwsze brukselki nie należy rozgotować, bo wtedy robi się mocno gorzka i rozpada się. Po drugie, warto dodać do niej różne składniki, które podkreślą inne smaki, słodki, słony, kwaśny, dzięki czemu danie będzie pełne. Smak gorzki jest dość trudny dla ludzkiego organizmu. Dla ludzi pierwotnych smaki nie były czymś wyłącznie do delektowania się. Smak był głównie czynnikiem do rozpoznawania ewentualnych zagrożeń. Jeśli więc rzeczy słodkie były dla mózgu sygnałem bezpieczeństwa, smaki kwaśne możliwej niedojrzałości, tak gorzki smak mógł oznaczać niebezpieczeństwo i truciznę.
Dziś nie musimy już testować każdej jagody rosnącej na krzaku i wiemy, jakie jedzenie jest trujące. Jednak ludzki mózg wciąż może na gorzki smak reagować niechęcią, bo “może to jest trujące i nas oszukują?” 😉
Zapewniam Cię, że ta brukselka trująca nie jest! Jest za to szybka w przygotowaniu, zdrowa i pełna różnych smaków.
Pieczona brukselka – przepis
- 400 g brukselki
- 2 duże ząbki czosnku
- 1 czubata łyżka miodu
- sok z 1/2 limonki
- 2 łyżki sosu sojowego (najlepiej ciemnego)
- świeżo mielony czarny pieprz
- 1/2 granatu
- prażony sezam
- (można dzieciom powyżej roku, bo jest miód w przepisie)
Rozgrzej piekarnik do 210 stopni (termoobieg). Umyj brukselkę, osusz, odkrój dół i przekrój na pół. Umieść je w naczyniu do zapiekania. Obierz czosnek i przekrój ząbki na pół, wrzuć do brukselek. Wymieszaj w misce sos sojowy, miód, pieprz i sok z limonki. Polej tym brukselkę, wymieszaj. Zapiekaj 10 minut, aż końcówki listków zaczną się lekko przypalać.
W tym czasie przekrój granat na pół, wyciągnij ze środka ziarna. Po wyciągnięciu brukselki z piekarnika, posyp ją granatem i prażonym sezamem.
Szukasz innych jesiennych przepisów? Sprawdź przepis na pieczoną kapustę albo zupę z soczewicy
- Truskawki z jogurtem, miodem i sezamem
- Darmowy webinar o azjatyckich smakach!
- Książki, które czytam i polecam (albo odradzam 😉
- Rozgrzewający napar z imbiru
- Jak mrozić warzywa?